W firmie w ubiegłym roku była powódz i zostały zalane różne elemety potrzebne do produkcji takie jak tarcica (miała świadectwo fitosanitarne) płyty pilśniowe, elementy metalowe takie jak nakladki, korpusy, obijaki elektromagnetyczne itp. Mam pytanie czy wszystkie te materiały mam potraktowac jako odpady, odpowiednio je poklasyfikować i przekazać do utylizacji ???
Czy np. mogę zgodnie z prawem tarcice, ktora jest czystym drewnem wolnym od zanieczyszczeń, ktorą sie wykorzystuje na podkłady i opakowania wyrobów ze stali (a straciła ważność świadectwa fitosanitarnego) wykorzystać jako paliwo i spalić w zakładowej kotłowni??
Bardzo bedę wdzięczna za poradę w tym temacie.
