by Rafał » Wed Jan 24, 2007 4:15 pm
Niestety zyjemy w takim kraju, że każdy urząd zwalnia z siebie obowiązek zajęcia stanowiska, nawet jeżeli jest kompetentny w danej sprawie, choć oczywiscie nie zawsze tak bywa, w wiekszosci przypadkow pewnie nie. Ale, jesli chodzi o odpady akumulatyorów to facecik nie moze sobie magazynowac tych odpadów na podworku, w takim przypadku powinin zdac odpady do punkty/podmiotu, ktory zbiera takie odpady i ma na to zezwolenie. Burmistrz powinin wydac nakaz ususniecioa tych odpadów z miejsc nieprzeznaczonych do ich magazynowania, chyba, że facio ma dzialalnoscs gospodarcza to wtedy musi miec zezwolenie na zbieranie i w taki mzezwoleniu jest jasno okreslone jak nalzeny magazynowac takie odpady. Problem polega na tym, że jeżeli urzad umywa rece to co mozna zrobic???Rece opadają. Może tak ustawa o odpadach: art. 34 ust. 1 "Wójt, burmistrz lub prezydent miasta, w drodze decyzji, nakazuje posiadaczowi odpadów usunięcie odpadów z miejsc nieprzeznaczonych do ich składowania lub magazynowania, wskazując sposób wykonania tej decyzji", ustawa Prawo ochrony środowiska: cały dział III, nie znam dokładnie sprawy nie wiem jaki status ma delikwent utrudniajac zycie , czy to jest firma, czy ososba fizyczna, czy ma jakies zezwolenia czy nie... niech Pan zanzajmomi sie z tymi przepisami co podalem i wtedy uderzy do Burmistrza, Starosty bądź Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, ewentualnie na Policje po prostu jesli jest jakies wykroczenie, np zbiera odpady bez zezwolenia....powodzenia.