Witam,
Chciałby poruszyć pewien temat być może kontrowersyjny. Jestem absolwentem OŚ, troche się na tych zagadnieniach znam. Mój znajomy posiadający wartsztat samochodowy poproisił mnie abym mu wykonał "po kolezeńsku" program gospodarki odpadami. Więc to zrobiłem. Wszystko zgodnie z przepisami, pgo zostałzatwierdzony przez Starostę, wydano decyzje. I tu pojawił się problem. Do znajomego na kontrole przyjechał WIOŚ i jakie było jego zaskoczenie, kiedy WIOŚ stwierdzil , ze kolega nie wytwarza ok 200 kg odpadów a 90 kg. Ze słuchu wiem, że Panowie z tej Jednostki maja monopol na robienie podobnych dokumentów. Moje pytanie brzmi, czy maja oni jakias moc prawna, oprocz kontroli, zeby sugerowac ludziom ilości wytwarzanych odpadow, ustawa o odpadach mowi o przewidywanych ilościach, a nie konkretnych. Problem tkwi w t7ym , że znajomy nie zna sie zupelnie na tym i nie ma czasu na to, jego zadanie jest inne. Czy WIOŚ może nakazac mu wygaszenie decyzji i zwrocenie sie do organu o przyjkecie informaci, prosze o kompetentna odpowiedz, dlaczego tak sie dzieje i czy jest to zgodne z prawem. Pozdrawiam