Jakie wymagania na odzysk komputerów

[jolalegia]

kolejne pytania to czy znacie jakieś gieldy odpadów. Znalazlem 2 ale strasznie malo tam ofert Moze znacie jakies inne ? ja znam te :

http://www.gartija.pl/gielda.php?gi=vlast&k1=1&k2=35
http://www.gieldaodpadow.pl/

[Zielony Punkt]

Zobacz jeszcze taką stronę:
http://www.gielda.hb.pl/

[jolalegia]

A wie Pan może czy na przeprowadzenie zbiórki w mieście, poprzez odbieranie wystawianych elektrosmieci przed posesje jest potrzebne jakies pozwolenie burmistrza, starosty ? Czy mozna to zorganizowac tylko we wlasnym zakresie ?

Z gory dziekuje

[Zielony Punkt]

Kiedyś brałem udział w organizowaniu zbiórki na jednym z osiedli, ale wtedy był wyznaczony konkretny punkt zbierania gdzie stał samochód z kontenerem podstawiony przez odbiorcę.
W tym przypadku zawiadomiona była Rada Osiedla i Policja, ale bardziej "dla porządku", niż w związku z jakimiś przepisami.

Myślę, że warto poinformować władze osiedlowe, miejskie, czy gminne o zbiórce "objazdowej" tak żeby rządcy danego terenu wiedzieli co się u nich dzieje oraz np. żeby udostępnili miejsce na powieszenie ulotek czy plakatów informacyjnych.

Z punktu widzenia ochrony środowiska niezbędne jest zezwolenie na transport odpadów wydane przez Starostwo (Urząd Miasta).
Pozdrawiam!

[jolalegia]

A Twoim zdaniem co by bylo lepsze. Przeprowadzanie takich zbiórek mobilnych w mniejszych miastach czy jednak normalny wywoz elektrosmieci na telefon ?

[Zielony Punkt]

Wydaje mi się, że korzystniejsza byłaby zbiórka mobilna po zastosowaniu dużej akcji informacyjnej, stąd dobrze jest podać taką wiadomość do władz gminy, czy miasta, rad osiedli a nawet księdza, czy właściciela knajpy (zwłaszcza w małych miejscowościach).
Do tego należałoby zaznaczyć, że jeżeli ktoś nie może poradzić sobie z wyniesieniem ciężkiego sprzętu z domu to niech o ustalonej porze wyjdzie przed dom, czy też np. zgłosi telefonicznie potrzebę pomocy podając dany adres.

Typowe zbieranie na telefon wiąże się z wyższymi kosztami, bo ludzie dzwonią z różnych miejsc i można jeździć w lokalizacje zupełnie odległe, bez jakiegoś logicznego pomysłu. Poza tym może dojść do sytuacji, gdzie po jedną suszarkę jedzie się przez pół miasta, a przecież to nie o to chodzi.
Pozdrawiam!

[jolalegia]

a myslisz , ze Powiat, Gmina lub miasto mogą jakoś pomoc w przeprowadzeniu takiej zbiórki ? Nie chodzi tutaj o pieniądze, ale o takie sprawy jak podanie tego do publicznej wiadomosci , czy przydzieleniu do pomocy np. 2 ludzi z robot interwencyjnych ?
Czy gminy i miasta dostaja na takie cos jakies srodki, ktore musza wykorzystac ?

[Zielony Punkt]

Myślę, że w każdym przypadku jest to sprawa indywidualna, ale raczej do załatwienia.
Co do środków to raczej wątpię żeby takowe mieli.
Gmina powinna zapewnić mieszkańcom miejsca odbioru odpadów niebezpiecznych, między innymi zużytego sprzętu, tak więc myślę, że powinni pomóc w sprawach organizacyjnych.
Niektórzy rządcy zaangażują się bardziej, inni mniej, zależy od człowieka.
Jeżeli odpowiednio przedstawisz sprawę, zaznaczysz, że oni nie poniosą żadnych kosztów, a dodatkowo taki burmistrz, czy wójt zwiększy sobie popularność dzięki działaniom pozaśrodowiskowym to myślę, że pomogą..

[jolalegia]

Witam ponownie,

Wie Pan moze , czy jest jakas firma skupująca odpady starych mebli lub poprostu odbierajaca je za darmo w wiekszych ilosciach ?

[Zielony Punkt]

Z tego co się orientuję to za odebranie starych mebli w większych ilościach to raczej trzeba płacić firmie odbierającej.
Niestety nie znam firmy chętnej do bezpłatnego odbioru mebli

Jednak zdarzają się zbiórki "objazdowe" obsługujące dane osiedla. U nas w Łodzi takie coś organizował REMONDIS.
W niektórych miastach są też punkty zbierania odpadów wielkogabarytowych, gdzie można oddać meble.

Jeżeli masz na prawdę dużo mebli to możesz spróbować w firmach zajmujących się recyklingiem drewna, np.: CABAŃSKI RECYKLING. Takie firmy odbierają i przetwarzają nie tylko palety, ale również okna drewniane, meble itp.

[Piekarz]

Witam

Czy ktoś orientuje się w ilościach metali w ZSEE? Czy ktoś przeprowadzał analizę laboratoryjną?

Rozmawiałem ze znajomym, który zlecił coś takiego. Wyszły jakieś dziwne wyniki. Np po przebadaniu próbki zmielonych różnych procesorów analiza wykazała zawartość złota na poziomie 0,12%, a mix z różnych płyt drukowanych dał wynik 0,01%. Czy można uznać te wyniki za wiarygodne?

PZDR

[jolalegia]

Ja sie za bardzo nie orientuje ale Zielony Punkt chyba tak bo w jednym
z tematów na tym forum napisal tak :

"Jeżeli chodzi o stosowane w płytkach metale to przyjmuje się, że z 1000 kg płytek elektronicznych można odzyskać:
-> miedź 100 - 200 kg
-> stal 50 - 100 kg
-> ołów 10 - 50 kg
-> nikiel 10 - 30 kg
-> srebro 0,5 - 3 kg
-> pallad 0,04 - 0,3
-> złoto 0,003 - 0,1
Są to podstawowe rodzaje metali wchodzące w skład płytek elektronicznych, być może w jakichś określonych typach są jeszcze inne. "

[Zielony Punkt]

Rzeczywiście, taka jest średnia zawartość metali w płytkach elektronicznych. Dane te należy oczywiście traktować jako przybliżone, bo dla określonych rodzajów płytek różne mogą być zawartości.
Natomiast te dane dają przynajmniej procentową relację pomiędzy poszczególnymi metalami.
Pozdrawiam!

[Piekarz]

Witam

Nawiązując do ostatnich postów zrobiłem sobie małe przeliczenie i zastanawiam się jak firmy zajmujące się skupem ZSEE wychodzą na swoje?

Po przeliczeniu średnich ilości metali i ich cen wyszło miło ze w 1 tonie są metale o wartości około 30 000 zł.
Zastanawiam się jaka jest opłacalność odzysku tych metali? Przecież w cene tych 30 000 należy wliczyć również koszty ich że tak powiem pozyskania.

Pytanie jakie mi się nasuwa : Czy to się opłaca?

[Zielony Punkt]

Opłaca się bo firmy przetwarzające obracają dużą masą sprzętu i w ten sposób generują zysk.
Poza tym, oprócz odzysku metali szlachetnych z płytek elektronicznych przetwarzaniu podlegają kable, obudowy oraz wszelkie elementy wykonane z tworzyw sztucznych. To daje możliwość dodatkowego pozyskania pieniędzy.
Do tego dochodzą dopłaty do zbieranego i przetwarzanego sprzętu oferowane przez organizacje odzysku.